Forum Wirtualny Hogwart Strona Główna

Materiały z zaklęc

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny Hogwart Strona Główna -> Prof. Lupin
Autor Wiadomość
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:18, 17 Sie 2007    Temat postu: Materiały z zaklęc

jak kogos nie było na lekcji moze tutaj zobaczyc tematy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:19, 17 Sie 2007    Temat postu:

Lekcja 1
temat : Co to są zaklęcia
podtemat:historia czarodzieja Baruffio



Czarodziej Baruffio był bardzo potężnym czarodziejem. Jednak nawet najbardziej zaawansowanemu czarodziejowi przydarzają się pomyłki. Pewnego dnia Baruffio jak zawsze wstał i chciał zjeść śniadanie. Jednak zorientował się, że nie ma kiełbasy. Chciał ją przywołać zaklęciem lewitacji, ale pomyślał sobie, jakby wyglądała lewitująca kiełbasa o godzinie 7.00 rano. Tym bardziej, że Baruffio mieszkał wśród mugoli. Wpadł na pomysł, aby przetransmutować krzesła w kiełbasę. Wziął różdżkę u mruknął zaklęcie. Trwało to sekundę i Baruffio leżał na podłodze przygnieciony bawołem. Szybko zepchnął bawoła zaklęciem. Doszedł do wniosku, że musiał śle wypowiedzieć zaklęcie. I miał rację. Pomylił samogłoskę a z e.


Słowo "zaklęcie" wywodzi się z języka łacińskiego, a konkretnie ze słowa "cantamen", które oznacza zaczarowanie lub po prostu czar.
zaklęcie (łac. „cantamen” – „zaczarowanie, czar”) - jest to ustalona, niezmienna formuła słowna, której przypisuje się magiczną moc.
W naszym świecie zaklęcia istnieją od wieków. Używamy ich do osiągnięcia swych celów, od zaklęć zemsty, zaklęć miłosnych, zwycięstwo w walce, aż po czary związane z urodzajem w gospodarstwie. Ich lista wciąż rośnie, gdyż sporządzane są coraz to nowe formuły słowne o magicznej mocy. Niektóre z zaklęć poddaje się też procesowi "ewolucji językowej".
Należy pamiętać, że rzucanie zaklęć to bardzo trudna sztuka, ponieważ wymaga mocnego skupienia się na przedmiocie/istocie żywej i odpowiedniego ruchu różdżką. Dźwięk artykułowanych słów ma również ogromne znaczenie, tak samo jak i nastawienie psychiczne. Tylko połączone elementy w jedną całość, mogą dać pożądane efekty. Jednak należy zachowywać daleko posuniętą ostrożność w posługiwaniu się słowem. Jego moc jest większa niż powszechnie się sądzi. Złe rzucenie czaru może mieć poważne skutki na danym przedmiocie/istocie żywej lub na samym wykonawcy, który nieudolnie rzucił zaklęcie (w kilku przypadkach zakończyło się to śmiercią).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:34, 18 Sie 2007    Temat postu:

Dział 1: Gdzie jest różdżka, jest i sposób
Lekcja nr 2 i nr 3

temat:Pojecie i zasady korzystania z rozdzki.
temat: Historia powstawania rozdzek.


Różdżka
W świecie magii przedmiot, dzięki któremu czarodzieje mogą rzucać zaklęcia. Jest ona zrobiona z drewna
i elementu magicznego. Posiada odpowiednią dla siebie elastyczność i długość. Można ją kupić na Ulicy Pokątnej.
Jest to także przedmiot, który czarodziej powinien mieć zawsze przy sobie np. w razie niebezpieczeństwa może posłużyć jako bezpośrednia obrona. Aby czarodziej mógł z niej korzystać musi znać zaklęcia - umieć je wypowiadać i prawidłowo poruszać różdżką.








historia powstawiania różdzek

Nad tworzeniem jednej różdżki schodzi magikowi wiele czasu. Jest to proces wymagający bardzo wielkiej dokładności, gdyż w przypadku pomyłki różdżka już nigdy nie zadziała poprawnie.
Wszystko zaczyna się od źródła Sekretis znajdującego się tam gdzie, co roku przybywają z całego świata producenci różdżek. Źródło to osnute jest wielką tajemnicą. Podobno wygląda jak kraina baśni, o jakiej nawet nam się nie śniło. Niektórzy mówią, że jest to miejsce gdzie świat miał swój początek, jednak czy to fakt czy legenda- nie dane nam jest wiedzieć.
Po odwiedzeniu tej cudownej krainy magik wraca z "przepisami" na nowe różdżki, a to w jaki sposób je zdobył, znowu możemy się tylko domyślać. Niektórzy twierdzą, że po wypowiedzeniu magicznej formuły jezioro mówi magikowi o wszystkim.
Przejdźmy jednak do konkretów. Otóż po powrocie do domu wytwórca zbiera przy sobie najlepszych czarodziei, ministerstwa i nie tylko, którzy mają za zadanie odszukać magiczne przedmioty i przynieść wskazane składniki. Kiedy producent już otrzyma te wszystkie niezbędne surowce, zwołuje do siebie najwybitniejszych magów, zajmujących się zaklęciami.
W tym momencie dochodzi do najważniejszego zajęcia w tym całym procesie: czarodzieje zamykają się na wiele tygodni w pięknych komnatach skąd nie wychodzą. Jedzenie dostarczają im specjalnie do tego przeznaczeni słudzy. Zamknięci w komnatach czarodzieje tworzą swe dzieło, które w przyszłości zabłyśnie w ręce niejednego maga.
Dzieło, które będzie czyniło dobro i zło, bo z tych dwóch rzeczy tak trudno wyeliminować tę drugą.

Najpierw na odpowiednio wyrzeźbione "patyki", których sztuka jest tak kunsztowna, że żaden mugolski mistrz jej nie dorówna, rzuca się najprostsze zaklęcia. Kolejnym etapem jest umieszczenie we wnętrzu powstającej różdżki jej rdzenia. W jaki sposób jest tam umieszczany, to również tajemnica.
Potem zanurza się je w złotym proszku zwanym bene (z łac.) czyli dobrze. Po tym etapie następuje dziesięciodniowe suszenie. Następnie rzuca się na nie zaklęcia, które mają coraz większą moc.
I tak po wielu tygodniach gotowa różdżka pojawia się w sklepie np. Pana Olivandera, po to by zgłosił się po nią w odpowiednim czasie, odpowiedni czarodziej. Jednak na temat tego jak różdżka sama wybiera sobie właściciela, nie wiemy nic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:29, 21 Sie 2007    Temat postu:

Lekcja 4
temat parametry rózdzki

a) długość w calach:
1. 7
2. 8 1/2
3. 9
4. 9 1/2
5. 10 1/4
6. 11
7. 12 1/4
8. 13 1/2
9. 16

b) elastyczność:
1. sztywna
2. przy machnięciu wydaje z siebie świst
3. giętka
4. bardzo giętka
5. łatwa do zgięcia
6. przy odrobinie dobrej woli można na niej zrobić supeł

c) drewno:
1. drewno różane
2. jesion
3. grab
4. ostrokrzew
5. wierzba
6. mahoń
7. cis
8. dąb
9. heban
10. klon
11. brzoza
12. topola
13. drewno wiśniowe

d) rdzeń
1. włos z głowy wili
2. włos z ogona lub grzywy jednorożca
3. pióro feniksa
4. serce smoka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:34, 21 Sie 2007    Temat postu:

Lekcja 5
temat Jak trzymac różdzkę


Aby zacząć czarować, potrzebna jest nam oczywiście różdżka. Zakładając, że już ją mamy, przystąpmy do najprostszej czynności.

Różdżkę można trzymać na kilka sposobów. Powoli z mody wychodzi trzymanie jej tak jak pióro (niegdyś był to najczęściej spotykany sposób trzymania różdżki). Z kolei najpopularniejsze są dwa podstawowe chwyty, umożliwiające wygodne i skuteczne rzucenie zaklęcia:

Pierwszy sposób to trzymanie różdżki w dłoni ułożonej w zaciśniętą pięść. Chwyt ten ma kilka zalet. Pierwsza z nich to fakt, że bardzo trudno różdżkę utracić, gdyż można ją trzymać bardzo mocno i ma się pewność, że nie wypadnie przypadkowo lub rywal jej nie wytrąci.
Oprócz tego zaklęcie rzucone w ten sposób ma większą moc niż przy jakimkolwiek innym chwycie. Niestety, trzymając różdżkę w ten sposób, bardzo trudno wycelować w określony punkt i dlatego nawet najwięksi mistrzowie, stosując tzw. chwyt mocny często nie trafiają do celu.

Drugi sposób (i częściej stosowany) to wyciągnięcie dłoni przed siebie i ułożenie jej płasko paznokciami do góry. Koniec różdżki należy oprzeć o sam środek wewnętrznej części dłoni. Trzeba przytrzymać ją jednocześnie czubkami trzech palców: kciuka, palca wskazującego oraz środkowego.
Przy takim chwycie łatwiej wycelować w obiekt, jednakże chwyt jest niepewny i łatwo różdżkę stracić. Zawodowi aurorzy stosują raczej pierwszy sposób.
_________________


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:31, 28 Sie 2007    Temat postu:

Narazie nie podaje materiałów bo zbyt często nie chodzicie na lekcje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:16, 30 Sie 2007    Temat postu:

Lekcja 6
temat:Powtórzenie
Podałem kilka tekstów i zadałem pytania

Lekcja 7
temat:Egzamin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:17, 30 Sie 2007    Temat postu:

Lekcja 8
temat: Co to jest urok różnice pomiędzy zaklęciem a urokiem
Słowo "urok" także wywodzi się z języka łacińskiego, a dokładniej ze słowa "blanditia", które oznacza atrakcyjność, zauroczenie, oczarowanie, opętanie. Używa się ich do różnych celów, począwszy od uroków miłosnych aż po urok złośliwego fatum, czy też halucynacji. Uroki istniały od zawsze zarówno w świecie czarodziei jak i mugoli, choć obie nacje całkowicie o nich nie wiedziały.
Należy pamiętać, że zaklęcie od uroku różni się tym, iż zaklęcie (ZAWSZE! Chyba, że mamy do czynienia z zaklęciami stałymi) rzucamy przy pomocy różdżki, zaś urok możemy rzucić słownie, bez jej użycia. Kolejna różnica dotyczy działania.
Zaklęcie ma na celu ułatwienie nam życia upraszczając je w miarę możliwości, obronę bądź zadanie czaru (zaczarowanie). Urok natomiast działa na nasz umysł.
Jest on skoncentrowaną energią psychiczną mającą na celu pewnego rodzaju opętanie.
Energia uroku oddziałuje na bardzo delikatne struktury jak system nerwowy, czy odpornościowy człowieka (np. CONFUNDUS - zaklęcie omamienia). Urok w formie słownej nie jest prosty do rzucenia. Potrzeba nam do tego różnych składników, a czasami nawet wywarów, które powodują "ulotnienie" się czaru.
Te elementy połączone z odpowiednimi słowami nie zawsze gwarantują nam pożądany efekt. Podobnie jak przy rzucaniu zaklęcia, ogromne znaczenie ma tu również nasze nastawienie psychiczne oraz mocne skupienie się na wykonywanej czynności.
urok (łac. „blanditia” – „atrakcyjność, zauroczenie, oczarowanie, opętanie”) - jest on skoncentrowaną energią psychiczną mającą na celu pewnego rodzaju opętanie.
Koniec notatki.

Używa się ich do różnych celów, począwszy od uroków miłosnych aż po urok złośliwego fatum, czy też halucynacji. Uroki istniały od zawsze zarówno w świecie czarodziei jak i mugoli, choć obie nacje całkowicie o nich nie wiedziały.
Energia uroku oddziałuje na bardzo delikatne struktury jak system nerwowy, czy odpornościowy człowieka (np. CONFUNDUS - zaklęcie omamienia).
Jak myślicie czy urok jest łatwy do rzucenia?
Urok w formie słownej nie jest prosty do rzucenia. Potrzeba nam do tego różnych składników, a czasami nawet wywarów, które powodują "ulotnienie" się czaru. Te elementy połączone z odpowiednimi słowami nie zawsze gwarantują nam pożądany efekt. Podobnie jak przy rzucaniu zaklęcia, ogromne znaczenie ma tu również nasze nastawienie psychiczne oraz mocne skupienie się na wykonywanej czynności.
Różnice między zaklęciem a urokiem:
- zaklęciem rzucamy przy pomocy różdżki, zaś urok możemy rzucić słownie;
- zaklęcie ma na celu ułatwienie życia, upraszczając je w miarę możliwości, obronę bądź zadanie czaru (zaczarowanie), urok natomiast działa na nasz umysł;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:17, 30 Sie 2007    Temat postu:

Lekcja 9
temat:Historia zaklęć
Historia zaklęc
W świecie magii i czarodziejstwa zaklęcie to pewna formuła, którą wypowiada się lub zapisuje dla osiągnięcia konkretnego efektu. Zaklęcia to potężne narzędzia, które działają na ludzi, zwierzęta, przedmioty, a nawet miejsca. W rzeczy samej - nawet na samym Hogwarcie spoczywa zaklęcie, dzięki któremu światu nieczarodziejów jawi się on jako waląca się, wiekowa rudera. Ludzie z niemal wszystkich kultur wierzą w siłę zaklęć mogącą wpłynąć na ludzkie zachowanie albo odmienić bieg zdarzeń.
W starożytności zawodowi czarodzieje nieźle zarabiali, pomagając swym klientom odnaleźć miłość, zaszkodzić nieprzyjaciołom (klątwa), zdobyć bogactwo, ozdrowieć, zdobywać laury w sporcie, przegonić z domu szczury albo zniweczyć wpływ uroków rzuconych przez innych czarowników. Zaklęcia łączą się też ściśle ze średniowiecznymi mądrymi, które korzystały z nich w dość prozaicznych celach, jak leczenie chorych, ochrona plonów i żywego inwentarza przed zarazą albo okolicznych mieszkańców przed klątwami. Zaklęcia z rodzaju "zrób to sam" rzucali także amatorzy. Były one obecne wszędzie, tak że nawet jeden z najbardziej sceptycznie nastawionych pisarzy rzymskich pierwszego wieku przyznawał, że "nie ma nikogo, kto nie obawiałby się zaklęć i inkantacji".
Większość zaklęć to inkantacje, w których pożądany rezultat (na przykład pieniądze, zdrowie, sława) jest wyraźnie określony. Powtarza się je wielokrotnie, jednocześnie paląc świece lub kadzidła oraz gestykulując. Niektórzy starożytni Egipcjanie przepisywali je na papirus, rozpuszczali go w piwie i wypijali. Greccy i rzymscy czarownicy tworzyli zaklęcia, kręcąc kołem znanym jako "rhombus". W zależności od kultury zaklęcie mogło zawierać w sobie magiczne słowa albo modlitwę o boską opatrzność. Niektóre zaklęcia śpiewano albo intonowano.

Proste, mówione zaklęcia nabrały szczególnej popularności w Europie około dwunastego wieku, kiedy Kościół katolicki zaczął kłaść wielki nacisk na siłę modlitwy ustnej i papieskich błogosławieństw. W średniowieczu czarownice, czarodzieje, a nawet lokalni przedstawiciele Kościoła często przerabiali chrześcijańskie modlitwy na potrzeby magii. Modlitwę Pańską zmieniano rutynowo i używano jako zaklęcia przeciwko chorobie, zarazie i osobistym nieszczęściom. W jednym z trzynastowiecznych francuskich memuarów znajdujemy opis, jak jakiś proboszcz korzystał z tej modlitwy, aby "zachować Arnalda z Villanova od kurzajek na rękach". W innych zaklęciach magiczne słowa łączone były z imionami świętych - miały one przeciwdziałać ukąszeniom węży i skutkom oparzeń. Zaklęcia, których zadaniem było wpłynięcie na zachowanie innej osoby - na przykład zaklęcia miłosne, uzdrawiające albo klątwy miały przynosić najlepsze rezultaty, jeśli w ceremonii można było skorzystać z czegoś, co należało do danej osoby, na przykład włosa, skrawka paznokcia albo fragmentu odzieży. Odzwierciedla to dawne przekonanie, że rzeczy fizycznie połączone - dajmy na to kobieta i jej paznokcie - pozostają w "magicznym" kontakcie, nawet jeśli dzielą je mile. Z braku takiego przedmiotu można było złączyć cel i rytuał za pomocą słów. "Jak ten wosk topnieje", powiada zaklęcie miłosne z pierwszego wieku, "niechaj topnieje jego serce dla mnie. Jak płoną te zioła, niechaj jego ku mnie płonie namiętność. Jak wiążę te nici, niechaj on zwiąże się ze mną". Czasami rzucanie zaklęć wymagało również użycia woskowych albo glinianych figurek lub szmacianych lalek uosabiających cel. W przypadku zaklęcia miłosnego figurkę obwiązywało się nicią, by w ten sposób związać miłość obiektu uczuć z osobą rzucającą zaklęcie. Stosując zaklęcia medyczne, wypychało się natomiast kukłę leczniczymi ziołami. Jeżeli zaklęcie miało przynieść cierpienie, figurkę niszczono. Oczywiście zaklęcia z bajek nie wymagały podobnych ceremonii. Prosty ruch czarodziejską różdżką wystarczył, by z nieśmiałego poety uczynić walecznego rycerza albo karocy zaprzężonej w konie kazać wznieść się pod obłoki i latać. W Hogwarcie wykładowcy gwarantują uczciwość uczniów w trakcie egzaminów, poddając ich pióra działaniu zaklęcia antyściągania. Jeśli więc chcecie pocieszyć zasmuconego przyjaciela albo uporać się z naprawdę piramidalnym bałaganem, zajrzyjcie do egzemplarza Standardowej księgi zaklęć w bibliotece Hogwartu. Uważajcie tylko, żeby wybrać zaklęcie stosowne do okoliczności i właściwie wypowiedzieć każde słowo.

Zaklęcia istniały już za czasów praczarodziei, ale pewien pan o imieniu Sulius ustanowił datę ich "narodzin" na lata 1346-1023 p.n.e.
Zapamiętajcie tą datę i tę postać.
Dokładnie nie wiadomo, dlaczego obrał datę 1023, ale rok 1346 p.n.e. to narodziny jednego z mędrców, który jako pierwszy użył różdżki i zaczął spisywać rzucane zaklęcia. Właśnie dlatego odtąd zaczynamy liczyć powstanie zaklęć.

Historia rzucenia pierwszego z nich jest bardzo zabawna i ma powiązanie z ówczesnymi mugolami. Została ona spisana przez mędrca Fungusa, o którym więcej dowiecie się później. Oto krótka opowieść o tym, jak mugole wynaleźli ogień. Praczarodziei (nazywali się Istari) było niewielu i dokładnie nie wiadomo skąd wzięli się na świecie. Wiemy natomiast, że podczas pierwszego zaklęcia wywołali błysk, który rozpalił drzewo (Istari byli tak potężni, że potrafili to zrobić bez użycia różdżki, ale nie jest to do końca wyjaśnione). Mugole widząc to, zaciekawili się powstaniem nowego zjawiska i tak naprawdę tylko dzięki nam tak wcześnie odkryli ogień. Od daty urodzin pierwszego czarodzieja - Fungusa - zaczyna się przełom w świecie czarodziei. Powstają pierwsze różdżki i słowniki magiczne. Zakładane zostają także urzędy mające na celu rozważne używanie magii, pierwsze kodeksy dotyczące używania różdżek.

Ogólnie rok 1259 p.n.e. uważa się za 'Złoty rok magii' kiedy to nagle świat czarodziei zaczyna się gwałtownie rozwijać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:17, 30 Sie 2007    Temat postu:

Lekcja 10
temat: Przypomnienie roli różdzki oraz rzuczanie zaklęć

Każdy zawsze marzył, aby czarować i rzucać zaklęcia. Niestety ale machinalne machnięcie kawałkiem drewna i wywrzeszczenie dziwolonga fonetycznego nic nam nie da, może nawet zaszkodzić.
Otóż trzeba znać podstawy rzucania zaklęć. Zazwyczaj w różnych książkach jest nazwa zaklęcia, jego formuła, oraz sposób wykonania. Znajomość tych trzech rzeczy jest niezbędna do rzucenia danego czaru.
Wiele osób uważa, że formuła zaklęcia a jego nazwa to dokładnie to samo. Niestety jest to wielki błąd. Weźmy na przykład popularne Accio.
Jego nazwa to zaklęcie przywołujące, natmiast formułka to "accio". To są rzeczy podstawowe.
Został nam ostatni warunek poprawnego rzucania czarów - sposób wykonania, czyli jakie wykonać ruchy różdżką, jak zaakcentować formułę zaklęcia oraz na czym się skupić.
Oto cała filozofia, wydaje się proste, a jednak wielu czarodziejów ma kłopoty z rzucaniem czarów...
Różdżka - podstawowy, magiczny przedmiot służący do rzucania czarów. Czarodzieje kumulują na jej stożkowatym końcu energię magiczną, aby następnie ją wykorzystać.
Czarodziej nie wybiera sobie różdżki, to różdżka wybiera czarodzieja. Do tej pory nie zbadano na jakiej to działa zasadzie.
* Różdżki wykonuje się z drzew, danych gatunków. Prawie wszystkie wykonywane różdżki są z brzozy, cisu, dębu, grabu, hebanu, jesionu, klonu, mahońu, ostrokrzewu, wierzby i czasami z drzewa różanego.
* Różdżki mają różne wymiary, naczęstrze z nich to: 18; 21,5; 23; 24; 26; 28; 31; 34,5; 40,5.
* Oto trzecia kategoria, dzięki której możemy otrzymac kolejne rodzaje różdżek - elastyczność. Są rózdżki: bardzo sztywne, szytwna, standardowa, giętka, bardzo giętka, niezwykle giętka (najrzadziej spotykana).
* Każda różdżka posiada rdzeń. Rodzajów rdzeni jest już tyle, że gdyby zapisać je w podręczniku, to zwykły czytelnik nawet go nie uniesie, dlatego wymienię tylko przykłady - serce smoka, pióro feniksa, czy włos z głowy willi albo ogona jednorożca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:19, 30 Sie 2007    Temat postu:

Lekcja 11
temat: Moc zaklęć
Moc zaklęć - energia magiczna potrzebna do wykonania danego czaru.
Każdy czarodziej, w danym stanie duchowym, fizycznym oraz psychicznym ma daną ilość energii magicznej w zależności od jego wieku.
Termin moc zaklęć został przekształcony na przełomie XX i XXI wieku. Dlatego też nie podaje się przy zaklęciach konkretnie potrzebnej mocy magicznej.
Zrobię ten wyjątek i w księdze zaklęć w nawiasach kwadratowych będzie podana ich moc. Wszystko będzie obliczane w przybliżeniu gdyż NIE DA się ściśle określić ile dany czarodziej posiada mocy w danym czasie ani ile konkretnie zużyje mocy na dane zaklęcie, gdyż jest to sprawa indywidualna.
Jak obliczyć, jaką posiadasz w tym czasie moc magiczną? To proste, wystarczy umieć dodawać, mnożyć, dzielić i odejmować!
Zsumuj cyfry roku swojego urodzenia, następnie pomnóż otrzymaną sumę przez dzień urodzin a potem pomnóż jeszcze przez 100. Teraz numer miesiąca urodzenia pomnóż przez numer miesiąca imienin, od otrzymanej sumy odejmij dzień imienin. Na koniec dodaj otrzymane wyniki do siebie - oto twoja moc magiczna.
Oto przykład: Remus Lupin, urodzony 1959 roku 6 sierpnia - imieniny 12 grudnia
Schemat: [(suma_cyfr_roku x dzień_urodziń) x 100] + [(miesiąc_urodziń x miesiąc_imienin) - dzień_imienin)] = Moc Magiczna [Mm]
Obliczenia: 1+9+5+9=16 | 16x6=96 | 96x100=9600 | 8x12=96 | 96-12=84 |
Moc magiczna [Mm]: 14484 Mm



Teraz czas na coś mniej interesującego.
Jak sprawdzić, ile potrzeba mocy magicznej aby rzucić dane zaklęcie?
Odpowiedź jest prosta: nie da się. Nie da sie tego dokładnie obliczyć z kilku przeczyn.
Weźmy na pierwszy ogień zaklęcie Wingardium Leviosa.
Sposób wykonania zaklęcia to znane wszystkim "Obrót i trach", wiadomo, że wszyscy nie zrobią tego w idealnie dokładny sposób. Będzie inna odległość od ciała, inna średnica koła, koło może być bardziej jajowatne itd.
Każdy ma inną barwę głosu i zaklęcie uczennicy X inaczej brzmi niż profesora Y.
Dzięki temu zaklęciu możemy unosić lekkie przedmioty. Ale inną wagę ma wafelek a inną kamień.
Uogólniając, dokładna liczba potrzebnej mocy magicznej do rzucenia danego czaru jest uzależniona od czarodzieja i celu zaklęcia.
Mimo to, jest sposób aby określić mniej, więcej ilość potrzebnej Mm.
Zsumuj wszystkie litery formułki zaklęcia i podziel, przez ilość jego akcentowania.
Wingardium Leviosa - 17 liter : 2 = 8,5Mm
Prawda, że proste?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prof.Remus Lupin




Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:21, 30 Sie 2007    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny Hogwart Strona Główna -> Prof. Lupin Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin